Sprawdzamy stan elewacji po zimie i usuwamy uszkodzenia

Zima się kończy, dlatego warto zaplanować sobie pierwsze wiosenne prace, albo wykorzystać okresy lepszej i cieplejszej pogody. Zima, nawet lekka, jest wyzwaniem dla elewacji domu – zmienne temperatury, intensywne opady, mogą wpłynąć negatywnie na stan nawet poprawnie wykonanej elewacji.

Pęknięcia i uszkodzenia elewacji

Woda, która wnika w szczeliny, a potem zamarza i rozmarza, może rozsadzić skały. Łatwo sobie wyobrazić, że może również uszkodzić tynk elewacji domu. Drobne pęknięcie może się przekształcić w poważniejsze uszkodzenie. Na szczęście małe uszkodzenie tynku jest łatwy do naprawienia. Do naprawy niewielkich ubytków można użyć zaprawy klejącej do wełny lub styropianu. Istniejące rysy w tynku należy poszerzyć i pogłębić, a następnie dokładnie oczyścić i wypełnić zaprawą.

Zdarzają się również uszkodzenia mechaniczne elewacji – tynku i materiału ociepleniowego (np. na skutek uderzenia samochodem podczas parkowania).

W takim przypadku musimy usunąć uszkodzony fragment elewacji, dokładnie oczyścić szczelinę oraz siatkę zbrojącą wokół elementu, który będziemy uzupełniać. Następnie trzeba zagruntować podłoże, przyciąć do odpowiednich rozmiarów materiał termoizolacyjny i przykleić go, używając odpowiednie zaprawy klejącej. Po nałożeniu zaprawy zatapiamy w niej siatkę zbrojącą (musimy nanieść ją tak, żeby zachodziła na istniejącą już siatkę) i wyrównujemy powierzchnię. Kolejne etapy to gruntowanie, nałożenie tynku i farby.

Pamiętajmy, że opisane te należy przeprowadzać w temperaturze nie niższej niż +5°C, przy braku opadów atmosferycznych.
Jeśli okaże się, że elewacja naszego domu jest uszkodzona w poważniejszym stopniu, do przeprowadzenia prac lepiej zatrudnić profesjonalną ekipę.

Zabezpieczenie elewacji przed grzybami, glonami i pleśnią

Wykonując prace przy elewacji można również pomyśleć o zabezpieczeniu jej przed grzybami, glonami i pleśnią. Zdarza się, że na elewacji (szczególnie w miejscach zacienionych i o podwyższonej wilgotności), pojawia się zielony nalot.

Zagrzybienia i pleśni na elewacji pozbędziemy się z pomocą specjalnych preparatów. Trzeba jednak zacząć od oczyszczenia powierzchni – do tego celu używamy szczotki o szorstkim włosiu lub szpachelki. Następnie powierzchnię trzeba zmyć pod ciśnieniem (ale używajmy rozproszonego strumienia wody, żeby nie uszkodzić elewacji). Kiedy podłoże wyschnie, nanosimy preparat grzybo- i glonobójczy. Oferują je producenci chemii budowlanej. Preparaty nanosi się za pomocą szczotki, wałka, pędzla lub gąbki.
Jeśli elewacja domu wymaga malowania, farbę będzie można nałożyć po upływie ok 3 dni od aplikacji środka zapobiegającego rozwojowi grzybów i glonów.

W przypadku kiedy planujemy poważniejszy remont elewacji, albo dopiero budujemy dom, warto również zastanowić się nad zastosowaniem odpowiednich tynków i farb o podwyższonej odporności na zabrudzenia oraz korozję biologiczną (tynki i farby silikonowe, a także zawierające teflon). Jest to szczególnie warte rozważenia jeśli dom znajduje się w miejscach narażonych na silne zabrudzenia (sąsiedztwo ruchliwej drogi, zakłady produkcyjne), albo korozję biologiczną (sąsiedztwo dużych skupisk drzew, zbiorników wodnych).

Jeśli zadbamy już o stan techniczny elewacji, pomyślmy również o jej estetyce. Elewację warto od czasu do czasu umyć. Możemy to zrobić za pomocą myjki ciśnieniowej.