Malowanie ścian w całym domu to przedsięwzięcie generujące konkretne koszty. Starając się je zredukować, unikamy czasem niektórych etapów prac, takich jak gruntowanie. Czy zawsze oznacza to rzeczywiście oszczędności?
Dobra farba nie załatwi sprawy, jeśli będzie nakładana na podłoże, bez uwzględnienia jego rodzaju i stanu. Po całkowitym wyschnięciu powłok malarskich może się okazać, że dekoracja pęka, łuszczy się i odrywa wraz z taśmą malarską, a całość ma niejednolitą strukturę, którą jeszcze szpecą przebarwienia. Dlatego tak ważne jest gruntowanie.
Do czego ten grunt?
Dzięki zastosowaniu odpowiedniego preparatu zużyjemy mniej farby, która zamiast wsiąkać w podłoże, będzie jednolicie i efektywnie rozprowadzona po ścianie. Oznacza to nie tylko mniej pracy i nerwów, ale również większą trwałość finalnej aranżacji.
– Nowoczesne grunty sprawiają, że naniesiona farba zyskuje niezbędną przyczepność i lepiej wiąże się z podłożem, które jest mocniejsze oraz mniej chłonne – podkreśla Marek Zając z firmy Bolix, producenta materiałów budowlanych.
Gruntujemy w zasadzie wszystkie powierzchnie niemalowane lub pociągnięte słabą farbą, która rozpuszcza się pod wpływem wody, a także te, z których zdarto starą warstwę. W przypadku ścian pomalowanych preparatami akrylowymi lub lateksowymi istnieje natomiast ryzyko wystąpienia tzw. zeszklenia, które uniemożliwia pełne pokrycie nowym kolorem (farba przestaje się wchłaniać). Trzeba więc ocenić, czy gruntowanie jest rzeczywiście konieczne i jakie środki będą ewentualnie wskazane.
Zabieramy się do pracy
Prace wykonawcze zaczynamy od analizy stanu podłoża. Aby sprawdzić jego chłonność, wystarczy przetrzeć je mokrą gąbką. Jeśli woda jest absorbowana, potrzebujemy gruntu, a jeśli nie – można od razu malować. Warto też skontrolować stopień przyczepności istniejącej powłoki (na ścianie wcześniej malowanej) poprzez przyklejenie i oderwanie kawałka taśmy – gdy zostaje na niej łuszcząca się farba, wymagane jest usunięcie szpachelką starej warstwy. Ważnym krokiem jest też wyrównanie wszelkich nierówności. Ubytki w ścianach zaklejamy przy pomocy niewielkiej ilości gładzi szpachlowej lub gipsu, a wypukłości usuwamy papierem ściernym. Po tych zabiegach można przystąpić do gruntowania. I pamiętajmy – robimy to na sucho!
Dobrze czyli z umiarem
Zarówno przy gruntowaniu, jak i w trakcie finalnego malowania, nie powinno się stosować zasady: im więcej tym lepiej.
– Dobry preparat gruntujący to produkt wydajny, który sprawia, że pokrywana powierzchnia „oddycha” i jest gotowa do dalszych prac. Jeśli nałożymy go jednak zbyt dużo, może pojawić się efekt zeszklenia i podłoże przestanie być chłonne. W takiej sytuacji warto zastosować grunt sczepny lub ewentualnie usunąć nadmiar gruntu mechanicznie (ale grozi to uszkodzeniem tynku) – podkreśla Marek Zając z Bolix. Z drugiej natomiast strony, nie można też przesadzać z oszczędnością w trakcie przygotowania produktów. Jeśli producent nie zaleca gruntowania farbą rozcieńczoną z wodą lub zmieszaną z gruntem, to znaczy, że nie jest to wskazane. Taka, nieprawidłowo wykonana kompozycja może bowiem, po wyschnięciu na ścianie, pękać i odpryskiwać. A przecież wszystkie zabiegi związane z gruntowaniem służą właśnie stworzeniu gładkiej, estetycznej i trwałej powłoki. Warto więc podchodzić do nich racjonalnie.
pokoe
Śnieżka Grunt nie jest drogim produktem, a dobrze sprawdza się pod każdą farbę, nie tylko tego samego producenta. Sam widziałem nieraz w sklepie budowlanym właśnie ten grunt w jednym koszyku wraz z farbą od kogoś innego. Trochę pracy jeszcze włożyć w pokrycie ściany jeszcze jedną warstwą, a spokój przez przynajmniej trzy lata więcej zapewniony.
Interno
Śnieżka Grunt nie jest drogim produktem, a dobrze sprawdza się pod każdą farbę, nie tylko tego samego producenta. Sam widziałem nieraz w sklepie budowlanym właśnie ten grunt w jednym koszyku wraz z farbą od kogoś innego.
Artykuł mówi raczej o gruntowaniu odpowiednimi preparatami ścian przed malowaniem a nie o farbach podkładowych.
To, że pod dobrą farbę stosujemy farbę podkładowa Śnieżka Grunt jest wynikiem oszczędności co czasem potrafi się zemścić w okresie eksploatacji jak ściana zacznie oddychać lub kumulować wilgoć.
Każda z firm produkujących farby ma odpowiednie farby podkładowe.
Według mnie najlepsze farby podkładowe ma Majic , California , Para Paints.
Śnieżka Grunt dobrze się sprawdza na płytach gipsowych i tynkach gipsowych gorzej już na gładziach.
Trzeba umieć ją aplikować aby uzyskać jak najlepszy efekt.
Posługiwanie się natomiast gruntami również wymaga wiedzy, doświadczenia i czasu za co obecnie inwestorzy nie chcą płacić.
Ma być tani, szybko i dobrze a to przeczy zdrowej logice, ale cóż takie to dziwne czasy nastały.
Kto dzisiaj widzi aby malarz umył stare powłoki malarskie np. Flurenem 37.
Poprawek i ciągłych remontów przecież nie brakuje a by i innym dać pracę.
KTH
potrafi się zemścić w okresie eksploatacji jak ściana zacznie oddychać lub kumulować wilgoć.
ale wtedy już jest za późno
iDaniel
Śnieżka Grunt nie jest drogim produktem, a dobrze sprawdza się pod każdą farbę, nie tylko tego samego producenta. Sam widziałem nieraz w sklepie budowlanym właśnie ten grunt w jednym koszyku wraz z farbą od kogoś innego. Trochę pracy jeszcze włożyć w pokrycie ściany jeszcze jedną warstwą, a spokój przez przynajmniej trzy lata więcej zapewniony.
Z mojego doświadczenia to nie sprawdza się pod każdą farbę. Niektóre farby są dobre, jednak wymagają podkładu tego samego producenta, bądź podobne składem. Nie ma uniwersalnego podkładu pod wszystkie farby. A w większości przypadków malowanie farbą podkładową jest po prostu zbędne. Wystarczy tanie i proste w nakładaniu "mleczko" i nie ma żadnych problemów. Oszczędność czasu, pieniążków i dużo prościej.
maciejos
A jak postąpić z gruntowaniem w przypadku mieszkania w stanie deweloperskim, jeśli ściany są pomalowane na biało. Dostałem poradę, żeby w przypadku mieszkań deweloperskich nie kłaść nowej farby, bo deweloperzy używają kiepskiej jakości produktów i często zdarza się, że ta farba bardzo szybko niszczy się. Dostanę w tej hurtowni budowlanej jakieś dobre grunty? http://www.heban.net/asortyment/farby-i-lakiery . Zależy mi na tej hurtowni, bo mam z nimi umowę.
pokoe
Śnieżka Grunt nie jest drogim produktem, a dobrze sprawdza się pod każdą farbę, nie tylko tego samego producenta. Sam widziałem nieraz w sklepie budowlanym właśnie ten grunt w jednym koszyku wraz z farbą od kogoś innego. Trochę pracy jeszcze włożyć w pokrycie ściany jeszcze jedną warstwą, a spokój przez przynajmniej trzy lata więcej zapewniony.
Z mojego doświadczenia to nie sprawdza się pod każdą farbę. Niektóre farby są dobre, jednak wymagają podkładu tego samego producenta, bądź podobne składem. Nie ma uniwersalnego podkładu pod wszystkie farby. A w większości przypadków malowanie farbą podkładową jest po prostu zbędne. Wystarczy tanie i proste w nakładaniu "mleczko" i nie ma żadnych problemów. Oszczędność czasu, pieniążków i dużo prościej.
Ja nigdy z tym gruntem nie miałem problemu, zawsze nadawał się bardzo dobrze. Za dawnych czasów też machałem ręką na gruntowanie, po prostu malowałem dwa albo więcej razy, a teraz wystarczy tak naprawdę jedna warstwa i już kolor znajduje się w pełni na ścianie.
e-Rzecznik Śnieżka
Szanowni Państwo,
nie ma uniwersalnego wyrobu podkładowego, który sprawdziłby się w przypadku każdej farby nawierzchniowej, jednak Śnieżka Grunt: http://www.sniezka.pl/produkty/farby-we ... ezka-grunt dobrze "współpracuje" z różnego rodzaju farbami (nie tylko tymi marki Śnieżka).
Jeśli chodzi o gruntowanie mieszkania w stanie deweloperskim, to ze strony internetowej hurtowni, o której Pan napisał wynika, że ma ona w swojej ofercie wyroby marki Śnieżka. Proponuję więc pokrycie ścian farbą podkładową Śnieżka Grunt, a następnie ich pomalowanie wybraną farbą nawierzchniową np. Śnieżka Barwy Natury: http://www.sniezka.pl/produkty/farby-we ... rwy-natury lub Śnieżka Satynowa: http://www.sniezka.pl/produkty/farby-we ... a-satynowa Na dobrze przygotowanym, zagruntowanym podłożu farba powinna stworzyć trwałą i estetyczną powłokę malarską. Jeśli ma Pan obawy o jakość wykonania prac przez dewelopera, to polecam zgłosić mu swoje zastrzeżenia. Dla pewności, proponuję najpierw pokryć farbą niewielki fragment ściany i jeśli efekt końcowy będzie w pełni satysfakcjonujący, powtórzyć zabieg na całej powierzchni.
Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka
jaroslaw.dymny
Najpierw ścianę wyczyść potem zabieraj sie za gruntowanie i malowanie. Nawet jak Ci się wydaje że ściana jest czysta to prawdopodobnie miejscami będzie zakurzona czy tłusta a potem masz takie kwiatki.
Możesz sprawdzić http://budisol.waw.pl/artykuly/krok-po- ... kanie.html
Wojtasek81
Zagruntowanie powierzchni przed malowaniem czy klejeniem itp to podstawa.
Ja używałem gruntu z atlasa i mapei i zawsze było ok. Do trudnych zadań bardzo dobry jest głęboko penetrujący mapei primer g.
KOSBUD
Do zagruntowania ścian proponuję grunt uniwersalny GRUNLIT-U http://kosbud.com.pl/produkty/grunlit-u ... iwersalny/ oraz grunt głęboko penetrujący GRUNLIT-G http://kosbud.com.pl/produkty/grunlit-g ... netrujacy/
Pozdrawiam i zapraszam do kontaktu
mariusz_potepa
Niezaleznie od tego czy się decydujemy na malowanie czy tapetowanie ścian solidne zagruntwanie to połowa sukcesu
Sushi21
Ja zadecydowałem się na malowanie ścian, tapetowanie jest trochę słabe wydaje mi się
e-Rzecznik Śnieżka
Szanowni Państwo,
Gruntowanie jest podstawową czynnością podczas różnego rodzaju prac remontowych czy wykończeniowych. Gruntowanie powierzchni przed malowaniem, tapetowaniem lub układaniem płytek zapewnia zwiększenie przyczepności podłoża, zmniejszenie jego chłonności oraz wpływa na mniejsze zużycie np. farby docelowej. Do gruntowania przed malowaniem rekomenduję wykorzystanie gruntu polimerowego ACRYL-PUTZ® GU 40.
Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka
proowo
Jest Pan pewny, że to jest konieczny zabieg?
stolarzMAHEM
Weź tą Śnieżke wyślij na biegun północny zero wartosci a sorki na ukrainie podniete tym walą raz użyłem produktu śnieżki i NIGDY W ŻYCIU WIECEJ nawet wrogi najgorszemu bym nie polecił !!!!!!! A jak chciałem zadzwonic do firmy z reklamacją to nie wiem kto z drugiej strony siedzi że nie potrafi telefonu odebrać. Są o wiele lepsze grunty (weber, itd...). Tak że dajcie żyć inwestorom i sobie
e-Rzecznik Śnieżka
Szanowny Panie,
dla uzyskania satysfakcjonującego efektu końcowego niezbędne jest nie tylko wykorzystanie odpowiednich produktów, lecz również właściwe przygotowanie podłoża oraz aplikacja wyrobów zgodnie z zaleceniami producenta.
Spotykamy się z wieloma pozytywnymi opiniami na temat rozwiązań Śnieżka. Jeśli ma Pan zastrzeżenia, co do ich zastosowania, to można skontaktować się z producentem, np. drogą elektroniczną.
Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka